Fundacja dla Zwierząt ARGOS | www.argos.org.pl

Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt

maj 2011 - styczeń 2012

Dotychczasowa ustawa o ochronie zwierząt była zła i rodziła szeroko znaną patologię traktowania zwierząt domowych. Zwłaszcza zaś publicznej opieki nad zwierzętami bezdomnymi. Patologia ta została opisana m.in. w uzasadnieniu do poselskiego projektu nowelizacji ustawy z 12 maja 2011 r.:

  Projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt (...) (druk sejmowy nr 4257)

  Nasz komentarz do projektu: "Ustawa dla pet-biznesu"

W wyniku prac w komisjach, powstał projekt przedłożony do drugiego czytania w Sejmie i uchwalony bez zmian w dniu 18.08.2011:

  Sprawozdanie komisji ... z 28.07.2011 (druk sejmowy nr 4504)

  Nasz komentarz do wprowadzonych zmian: "Projekt po zmianach"

Niżej prezentujemy skrótowe podsumowanie dokonanych zmian obecnego stanu prawnego (liczby w nawiasie dotyczą artykułu/ustępu/punktu odpowiednio, aktualnej lub znowelizowanej ustawy).

Zmiany na gorsze
 
przepisy dotychczasowe przepisy proponowane komentarz
Gminy mają publiczne zadanie opieki nad bezdomnymi zwierzętami, m.in. muszą rozstrzygać uchwałą rady gminy o "dalszym postępowaniu z nimi" po umieszeczniu w schronisku (11.1, 11.3). Zadanie publiczne gmin zostaje praktycznie sprowadzone do "programu", za który gmina odpowiada tylko sama przed sobą, a przedmiotem uchwały nie jest "dalsze postępowanie" a wyłącznie "zapewnienie miejsca" w schronisku (11.3,11a.2.1). "Zapewnianie opieki" zostaje sprowadzone do "zapewnienia miejsca". Znika wymóg opieki i odpowiedzialność za ich dalszy los po "umieszczeniu".
Uchwały rad gmin o wyłapywaniu podlegały uzgodnieniu z Inspekcją Weterynaryjną (11.3) Uchwały rad gmin o wyłapywaniu podlegają opiniowaniu przez Inspekcję Wetrynaryjną (11a.7.1) Znika odpowiedzialność nadzorcza Inspekcji za treść i realizację uchwał.
Z mocy rozporządzenia wykonawczego o wyłapywaniu bezdomnych zwierząt, muszą one zawsze trafiać do schronisk (11.2). Z mocy ustawy, zwierzęta nie muszą trafiać do schronisk, o ile "stwarzają poważne zagrożenie" (11.3). Z braku schronisk i wobec przeszkód w ich tworzeniu, gminy praktycznie wyłapują tylko "zwierzęta stwarzające poważne zagrożenie".
Zabicie zwierzęcia może być uzasadnione "nadmierną agresywnością, powodującą bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia ludzkiego, a także dla zwierząt hodowlanych lub dziko żyjących" (33.1.4). Zabicie zwierzęcia może być uzasadnione "usuwaniem osobników bezpośrednio zagrażających ludziom lub innym zwierzętom, jeżeli nie jest możliwy inny sposób usunięcia zagrożenia" (6.1.5). Uśmiercane mogą być psy w schroniskach, gryzące się na skutek nadmiernego zagęszczenia. (Zresztą zabity może być także pies goniący kota oraz kot polujący na myszy).
Brak przepisów bezpośrednio odnoszących się do hodowli i obrotu zwierzętami domowymi. Zjawiska te pozostają zasadniczo w szarej strefie działalności rzekomo rolniczej. Rozmnażać zwierzęta domowe na sprzedaż będą mogli członkowie organizacji "związanych z hodowlą" (10a.2, 10a.6). By założyć najprostszą taką organizację wystarczy wysłać zawiadomienie do starosty.
Zabrania się wprowadzania do obrotu psów i kotów poza miejscami ich chowu lub hodowli, co nie dotyczy schronisk i organizacji społecznych o celu ochrony zwierząt (10a.1.3, 10a.5). Nic nie stoi na przeszkodzie by organizacja miała za cel ochronę zwierząt jak i działalność "związaną z hodowlą".
Zabrania się nabywania psów i kotów poza miejscami ich hodowli (10b.1.2, 10b.2). Zakaz niemożliwy do egzekwowania od nabywców, skoro miejsca hodowli nie będą rejestrowane publicznie.
"Szczególne okrucieństwo" podlega wyższemu zagrożeniu karnemu (35.2). "Szczególne okrucieństwo" podlega wyższemu zagrożeniu karnemu, o ile towarzyszyło zabiciu zwierzęcia. (35.2,4.12). Ograniczenie to zistały uchylone na etapie prac Senatu.

Łącznie zmiany te sprzyjają praktyce publicznego traktowania bezdomnych zwierząt raczej jako odpadów niż jako przedmiotów opieki. Osłabiają egzekwowalną ochronę prawną tych zwierząt, przykrywając to nową warstwą ozdobnych deklaracji.

 

Zmiany wątpliwe i niekonsekwentne
 
przepisy proponowane komentarz
Zakaz wprowadzania do obrotu oraz nybywania zwierząt domowych na targowiskach i giełdach (10a.1.1, 10b.1.1). Największe targowiska funkcjonują w Internecie. Na jednym tylko portalu Allegro oferowanych jest jednocześnie 7 tysięcy psów. Oparcie zakazu "wprowadzania do obrotu" oraz "nabywania" na określeniu ich miejsca (a nie podmiotu lub przedmiotu) czyni zakaz bezskutecznym.
Podniesienie zagrożenia karnego za nieuzasadnione zabijanie i znęcanie się (35.1.1,35.1.1a,35.2,). Podniesienie zagrożenia ustawowego nie da żadnych efektów, jak długo znamiona przestępstwa znęcania się nad zwierzętami będą te same co nad ludźmi: zamiar bezpośredni zadawania bólu lub cierpień, powtarzalność czynności, wielorodzajowość czynności naruszających różne dobra)
Zakaz "kopiowania" (6.2.1). Taki zakaz już istnieje (27.1).
Zobowiązanie myśliwych, w miarę możliwości, do wyłapywania kłusujących psów do schronisk (33a.3) zamiast ich zabijania (6.1.5). Brak możliwości traktowania kłusujących zwierząt w inny sposób niż zabicie, będzie nagminne, ze względu na powszechny brak schronisk, a nadto brak wskazania kto praktycznie pokrywał by koszt utrzymywania w schronisku.
Usunięcie gminnego zadania ochrony "przed" bezdomnymi zwierzętami (art. 3, ust. 2, pkt 14 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach). Przepis ten usprawiedliwiał usuwanie bezomnych zwierząt bez zapewaniania im opieki, wymaganej inną ustawą – o ochronie zwierząt. Pozostawiono obowiązek określania przez gminy wymagań oraz udzielanie zezwoleń dla przedsiębiorców na działalność ochrony "przed" bezdomymi zwierzętami (7.1.3, 7.3 u.c.p.g). Zlecanie takich usług nie będzie już zatrzeżone dla kompetencji gmin, ale dostępne dowolnym podmiotom. Działalność taka zyskała równocześnie nowy kontekst prawny w postaci przepisu o "usuwaniu" groźnych zwierząt (ustawa o ochronie zwierząt, 6.1.5).

 

Zmiany niewątpliwie zwiększające ochronę zwierząt

  • penalizacja zoofilii (6.1a.16),
  • zakaz sprzedaży ryb bez wody (6.1a.18),
  • ograniczenie utrzymywania psów na łańcuchach (9.2),
  • przyznanie organizacjom praw pokrzywdzonego także w sprawach o wykroczenia (39).

Podsumowanie

Bilans pozytywnych i negatywnych efektów nowelizacji może być różnie oceniany, zależnie od zainteresowań oceniającego. Żadna z pozytywnych zmian nie dotyczy jednak problemu "hyclostwa" wprowadzonego ustawą z 1997 r., schronisk i podaży zwierząt domowych – o czym głównie jest mowa w uzasadnieniu projektu. Wręcz na odwrót. Proponowane w tej dziedzinie zmiany sankcjonują istniejącą patologię (nieodpowiedzialność gmin za los wyłapanych zwierząt, legalizacja wyłapywania bez kierowania do schronisk, legalizacja pseudohodowli).

Czemu to ma służyć? Wyraźną intencją pierwotnego projektu i kierunkiem zmian było przeniesienie pełnej odpowiedzialności za problem zwierząt domowych na organizacje społeczne, odsunięcie przedsiębiorców i uwolnienie od odpowiedzialności organów administracji publicznej. Rząd zawsze akceptował ten kierunek zmian, choć w przypadku tego projektu pierwotne zamierzenia zostały ograniczone z powodów legislacyjnych.

Zmiany prawa idące w tym kierunku zwiększą obecną patologię, a dla samych organizacji ochrony zwierząt jest to kierunek samobójczy. Chyba, że chodzi o zmonopolizowanie przez te organizacje całego obrotu psami, a planowanym dalszym krokiem będzie prawo do swobodnego uśmiercania zbędnych zwierząt w schroniskach, przekształcanych na ośrodki kompleksowego pet-biznesu. Takie zakłady mogły by wszechstronnie zarabiać na likwidacji zwierząt niepotrzebnych, produkcji chodliwych, a dodatkowo na ofiarności publicznej dla ratowania zwierząt.

Tadeusz Wypych
14.08.2011